poniedziałek, 20 września 2010

Drzewo na Pomorskiej

      Nie mam ostatnio weny, a i okoliczności nie sprzyjają robieniu zdjęć. Tak czy inaczej, przy różnych okazjach coś tam się trafi ;o). No i trafiło się drzewo na Pomorskiej. To chyba jakaś akacja/robinia. Myślałem, że wyjdzie bardziej mroczna, ale wyszło jak zwykle. Coś jednak w niej widzę, więc zamieszczam.
       Chociaż ostatnio stwierdziłem, że jestem już bardziej z Gdyni, niż z Bydgoszczy (gdzie rośnie sobie drzewo), to jednak zawsze znajdzie się coś, co mnie w rodzinnym mieście zaskoczy.

niedziela, 5 września 2010

Przypadkowy wróbel zwyczajny (Passer domesticus)

      Jak zwykle znalazłem się Tam w zupełnie innym celu. Ale pomyślałem, że skoro już jestem w okolicy, wrócę do fotografowania Targu Truskawkowego. Żeby było jeszcze bardziej skomplikowanie, po drodze trafiłem na stado tarzających się w ziemi wróbli zwyczajnych (Passer domesticus).
       Wróble zawsze darzyłem jakimś dziwnym sentymentem - w przeciwieństwie do gołębi ;o). Są wyjątkowo wdzięcznym obiektem do fotografowania, mimo swojej ruchliwości. Jaka szkoda, że jest ich coraz mniej.